Po OLW była zetka, potem praca w kilku miejscach, a po jakimś czasie, zupełnie przypadkiem zostałem policjantem. Kolega mnie namówił... Skończyłem nie polonistykę, jak spodziewało się pół klasy, a his ...
W końcu zarejestrowałem się, jak obiecałem raptem kilka miesięcy temu, na sierpniowym zjeździe. O zgrozo wspólnie z Grześkiem Dąbrowskim stanowiliśmy nieformalną reprezentację naszego rocznika. Przyje ...