OLW - Dzisiaj, jak wam się podoba?

[Sergiusz]

A'propos artykułu to jest tu http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34471,3218090.html?as=1&ias=4&startsz=x
a koledzy z jego rocznika choć na forum jest ich niewielu to wypowiadali się o nim swego czasu.
_________________
matura 1991, klasa D, pokój 110

[Artur Obstój]

Kiedy Wy moi wojskowi koledzy zajdziecie tak wysoko (jak niesławny kol. Ciesiołkiewicz)? Miło mi od czasu do czasu gdzieś w mediach zobaczyć kogoś znajomego.

[Sergiusz]

No problem Artur! Od dzisiaj będziesz mógł mnie oglądać przez kamerkę internetową na swoim multiledialnym komputerze. Czegóż się nie robi dla kolegów. A tak poważnie to nawet mi nie wolno występować w telewizji tylko za zgodą Dowódcy Rodzaju Wojsk. Takie przepisy.
_________________
matura 1991, klasa D, pokój 110

[Artur Obstój]

A Ty to byś chciał być od razu jakąś gwiazdą ekranu .
_________________
...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....

[Sergiusz]

A Co! Śpiewać każdy może, jeden lepiej ... patrząc kogo biorą do tej telewizji to myślę, że nie byłbym taki ostatni .... Oczywiście gdyby gwarantowało to fajną zabawę to ... albo któryś z kolegów po OLW byłby wydawcą lub właścicielem jakiejś nowej platformy cyfrowej - "p" albo "g"- kto wie, kto wie ....
_________________
matura 1991, klasa D, pokój 110

[Artur Obstój]

Nie uważasz, że stronka trochę zjeżdża po równi pochyłej? Tak samo jak nasza była szkoła. Tak jakby administratorzy trochę przysnęli. Tu od dłuższego czasu nic się nie zmienia. Można by zrobić jakieś konkursiki np. no nie wiem, choćby najzabawniejsze zdjęcie z wakacji, albo zrobić jakąś galerię wogóle ze zdjęciami. Może do ludzi trzeba trochę wyjść, zainteresować. Myślę, że znalazłoby się kilka osób które chętnie wyślą jakieś fotki. Ale jak przeczytałem, że ludziska czekają już kilka miesięcy na dołączenie wysłanych materiałów to chyba rozumiem, że się im nie chce na stronę zaglądać. Pewnie znowu wyjdę na czepialskiego, ale zwisa mi to. Jak się powiedziało "a" i zrobiło stronę to trzeba powiedzieć "b" i dbać o nią i mieć szacunek dla forumowiczów. Jak to moderatorzy przecztają to pewnie posta usuną
_________________
...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....

[Artur Obstój]

Odebrałem dziś pocztę od Ciebie. Odnośnie strony.... jeśli to prawda, że brakuje serca to stary powiem Ci fiasko. Jakie są przyczyny? Za dużo pracy? Czy też nasz poski słomiany ogień? Tak jak pisałem jeśli powiedziało się "a" to trzeba być konsekwentnym do końca.... No cóż.. A jeśli chodzi o przejęcie strony to za mało danych, Ale jak się chłopcom nie chce to widać muszą zając się tym mężczyźni
_________________
...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....

[Artur Obstój]

Wiesz co Sergiusz? Rozmawiałem dziś z moim wspólnikiem i jeśli dotychczasowym administratorom się już nie chce w to bawić to ja to mogę dalej poprowadzić.
_________________
...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....

[Sergiusz]

Jeśli masz takie aspiracje i czujesz się na siłach to skontaktuj się z Adminem i pogadajcie. Może coś sie z tej współpracy urodzi i efekty zobaczymy wszyscy na naszej stronie. No to hajda na koń ...
_________________
matura 1991, klasa D, pokój 110

[BACA]

[Admin]

Myślę, że dalsza dyskusja ne ten temat nie ma większego sensu w tym miejscu. Co prawda temat ma nazwę "OLW - Dzisiaj, jak wam się podoba?" ale chodziło o budynki szkolne i ich otoczkę.

Artur,
Strona powstała aby ułatwić nam zorganizowanie zjazdu i spełniła swoje zadanie. Bez niej byłoby bardzo trudno zorganizować taką imprezę o ile wogóle doszła by do skutku. Niestety Ciebie nie było, mam nadzieję, że żałujesz. Masz rację, że po zjeździe zapał opadł, ale opadł on również u użytkowników forum. Ty przez 16 miesięcy nie napisałeś słowa a nagle walczysz o frekwencję. Znów nas atakując.

Co do oddania strony. Nawet jeśli kiedyś doszlibyśmy do wniosku, że przestajemy się zajmować tym co jest to myślę, ze Twoja propozycja mężczyzno już została rozpatrzona.

Spodziewam się, że odniesiesz się do mojej wypowiedzi, dlatego niech będzie to ostatni post na ten temat w tym miejscu a piłeczka pozostanie po mojej stronie.
_________________
Artur G. ur. 1976, matura 1995, klasa D

[Darek Pastuszak - Pasta]

Panowie,
mysle, ze nasze - Braci i Siostr OLW rozmowy nie powinny odbywac sie w takim tonie. Ta strona przysniosla niesamowite korzysci dla wszystkich ktorzy chcieli z niej skorzystac. Odzyly dawne przyjaznie, znajomosci i co najwazniejsze wspomnienia.
Rowniez, nie moze byc mowy o probie wygaszenia tego Centrum Spotkan i Korespondencji, nawet nie straszcie... brrrrr
Jesli chodzi o "przyszlosc" to rozmowy profesionalistow powinny odbywac sie najpierw za kulisami (tzw. badanie gruntu lub J2 (G2) - dla MON ). Dopiero po uzyskaniu danych i wypracowaniu decyzji mozna je obwiescic okazujac pelne zadowolenie lub nie, opisane co najwyzej miedzy wierszami.
Oj, Panowie - DYPLOMACJA ... SZACUNEK ...
_________________
PASTA1973_M-92(klasa C-pokój 107)
"Iza co to wszystko...?"

[Artur Obstój]

Widzisz Sergiusz, znów zaatakowałem układ, poobrażałem, wyszedłem na chama i impertynenta. Cóż, z tego co mi napisałeś wynikało, że brakuje im serca do tego zajęcia. Ja mogłem trochę rozruszać tę stronkę, ale jak widzisz potrafie tylko niszczyć i obrażać Spójrz, nawet nie byli ciekawi co mogę im zaproponować, jakie mam pomysły, a dostrzegli tylko jakieś niedorzeczne wycieczki personalne. A swoją drogą to naprawdę delikatni są Ci mężczyźni Nieprawdaż?

Ps. Teraż to już napewno mnie zbanują, zdegradują itd itp. A ja mimo wszystko nadal będę ich na swój sposób lubił.
_________________
...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....