Był jeszce taki fajny sklepik z Kasetami i innymi gadżetami( plaakty, plakietki i inne) gdzieś na tyłach Krakowskiego Przedmieścia. Prawie każdą wizytę na mieście zaczynałem od niego
Czy chodzi może przypadkiem o sklep 'Hi-Fi'? Przynajmniej ja taki kojarzę... Kiedyś rzeczywiście tylko tam można było zaopatrywać się we wszelkiego rodzaju akcesoria muzyczne. Potem, z czasem, trochę się zmieniło.
Częstym miejscem wizyt był np. mały sklepik (?) gdzieś przy końcu Al. Racławickich (jeśli dobrze pamiętam nazwę ulicy), gdzie można było przegrywać (oczywiście nie za darmo) płyty z CD na kasety... Czyste piractwo - wtedy legalne i dozwolone. No, sporo tych płyt tam się wtedy przegrało - internetu jeszcze nie było, kaset (pirackich też przecież) w sklepach - nie za wiele, płyt CD - pewnie też (ale kogo było wtedy na nie stać.... ). Pozostawało kupowanie czystych kaset i takie właśnie przegrywanie z płyt CD. Jak bym bardzo poszukał, to pewnie jeszcze bym kilka takich kaset znalazł.
Z innych miejsc - pamiętam, że w którymś momencie otwarto taki bar z hamburgerami i innym tego typu fast-foodowym jedzeniem, który nazywał się 'Hungry Bunny', ale gdzie to było - nie pamiętam. Gdzieś niedaleko starego miasta... chyba...
Generalnie - bardzo niewiele z Lublina pamiętam po tych wszystkich latach. I bardzo chętnie kiedyś odwiedzę, chociaż nie wiem, czy cokolwiek bym rozpoznał... Sądząc po niektórych powyższych wpisach, zmieniło się bardzo wiele. _________________ Jakub Galicki
OLW Lublin
Matura 1992 - klasa F
Jak się to czyta (dopiero co dołączyłem do forum) to się łezka w oku kręci. Old Pub, też pierwszy Guiness i do dzisiaj lepszego niż tam przy "maszynach do szycia" nie piłem, choć o angoli i ajriszów zawadzałem.
Przy następnym zlocie - jeśli jakiś się już odbył - trzeba by obowiązkowy temat edukacyjno-historyczny zapodać: Szlakami Edukacji czyli od Perły do Perły.
A z przyjemnością doniosę że od kilku tygodni jest ona również dostępna w Szczecinie gdzie z kolegą Piotrem Rusinkiem (matura 1993) osiedliśmy. _________________ OLW Lublin 1993/D/203
Perła jest wszędzie choć najsmaczniejsza była nad zalewem Zemborzyckim gdzie obchodziliśmy swoje klasowo-rocznikowe 18-stki. Biały musiał ją wieźć żukiem i wtedy to pod szkoła na parkingu miał swoją pierwszą stłuczkę ( chyba nie ostatnią ). Obecnie mogę tylko powspominać jej smak bo dawno już nie próbowałem alkoholu ale najwyższy czas to zmienić _________________ Zulus
Dołączył: 15 Mar 2005 Posty: 151 Skąd: Zielonka/Warszawa
Wysłany: 15 Lis 2007 11:30 am Temat postu:
Yacoob napisał:
Z innych miejsc - pamiętam, że w którymś momencie otwarto taki bar z hamburgerami i innym tego typu fast-foodowym jedzeniem, który nazywał się 'Hungry Bunny', ale gdzie to było - nie pamiętam. Gdzieś niedaleko starego miasta... chyba...
Ten bar był na takiej ulicy , którą ze starówki szło się w dół w kierunku rzeki do przystanku 29 na ul. 3 Maja ... chyba
Jak się szło z Krakowskiego Przedmieścia, to po lewej stronie był jakiś kościół i klasztor (kurde to chyba była główna katedra w Lublinie, a po prawej stronie były straszne stare domy, zazwyczaj bardzo zaniedbane, do których często trzeba było wchodzić po specjalnych kładkach czy mostkach. Do Hungrego trzeba było zejść po schodkach ... Dobre hamburgery, a na ulicy obok bardzo niebezpieczne latarnie ... _________________ Czarek Szarpak
OLW Lublin
matura '92 kl.F
Taaaa..... To nie latarnie były niebezpieczne, tylko dziewczyny ładne po ulicach chodziły - nie myśl, że nie pamiętamy _________________ Jakub Galicki
OLW Lublin
Matura 1992 - klasa F
Dołączył: 15 Mar 2005 Posty: 151 Skąd: Zielonka/Warszawa
Wysłany: 23 Lis 2007 01:23 pm Temat postu:
No faktycznie nie da się ukryć prawdziwych przyczyn pewnych zdarzeń i rzeczywiście ładne dziewczyny chodziły po ulicach i szczególnie to było bolesne w porze letniej _________________ Czarek Szarpak
OLW Lublin
matura '92 kl.F
A tego nie wiem, ale jest taka możliwość, że Cię wtedy z nami nie było...
Choć mnie się wydaje, że tak..... Czarek..? _________________ Jakub Galicki
OLW Lublin
Matura 1992 - klasa F
Dołączył: 15 Mar 2005 Posty: 151 Skąd: Zielonka/Warszawa
Wysłany: 28 Lis 2007 01:26 pm Temat postu:
Eee ... no nie pamiętam, czasem jak myślę o życiu lubelskim to wydaje mi się, że Jocek zawsze był wszędzie, ale kupa czasu minęła, alkohol i ocet z ogórków zabiły sporą ilość szarych komórek, no wiecie, czas umierać itd.
W sumie zdarzenie zbyt drobne (choć charakterystyczne) żeby rozpamiętywać ... _________________ Czarek Szarpak
OLW Lublin
matura '92 kl.F
Jocek ja nie wiedziałem że Ty taki znawca filmu jesteś !! A znasz jakiś tytuł filmu o tematyce : zbili go i uciekł tylko nie z Bednarskim w roli głównej _________________ Zulus
Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 124 Skąd: stolica POLSKI czyli : BRZOSTEK
Wysłany: 05 Kwi 2008 09:48 pm Temat postu:
Czarek Szarpak napisał:
Eee ... no nie pamiętam, czasem jak myślę o życiu lubelskim to wydaje mi się, że Jocek zawsze był wszędzie, ale kupa czasu minęła, alkohol i ocet z ogórków zabiły sporą ilość szarych komórek, no wiecie, czas umierać itd.
W sumie zdarzenie zbyt drobne (choć charakterystyczne) żeby rozpamiętywać ...
czyzby szarych komorek brak nawet na zapamietanie jak tu trafic
od ponad roku cisza a Lublin ma jeszcze mnostwo "ciekawych" miejsc, no moze nie najprzyjazniejszych ale bardzo zwiazanych z OLW ,np : brama sepow przy PKP szczegolnie po nocnych powrotach z wyjazdowek _________________ 93/D/203
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach