Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek Starszy Kapral
Dołączył: 03 Lut 2005 Posty: 12 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 10 Lut 2005 06:34 pm Temat postu: |
|
|
quiz!
A pamiętacie takie powiedzonko z obozu
"A k.....wa wszystko przez te trzciny" :-)
Prosze podac autora i okoliczność w jakich te słowa zostały wypowiedziane
Nagrody oczywiście brak bo autor zagadki jest biednym wsiowym nauczycielem _________________ Wojtek Sosnowski
OLW Lublin
matura`92
dobry rocznik |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej K. Radzikowski Major
Dołączył: 30 Sie 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10 Lut 2005 09:00 pm Temat postu: |
|
|
Mój rocznik obóz PW miał w JW na Majdanku. Mieszkaliśmy w namiotach. Wiąże się z tym parę wspominków.
1. Akurat był remont stołówki i jedzonko prosto z menażek wpieprzaliśmy pod chmurką. Kompot był zawsze wściekle gorący i niedosłodzony.
2. Zupkę do menażek i kompot do manierek nalewał nam jakiś obleśny rudy żołnierz. Nie było sposobu, żeby nie polał ukropem po łapach.
3. Kiedyś tenże jegomość tak gorliwie zaglądnął do gara z zupą, aż mu tam beret wpadł.
4. Na kilka dni wywieziono nas do lasu na "szkołę przetrwania". Obozowaliśmy w lesie gdzieś koło Kazimierza Dln. i było fajnie dopóki nasi nie wygrali w piłkę z tubylcami. Ostrzeżeni przez znającego tutejsze obyczaje naszego wodza, wystawiliśmy w nocy warty, żeby miejscowa dzicz nie pocięła nam pałatek.
5. Zadbawszy o urodę posmarowałem się pewnym popularnym środkiem odkażającym i drugą połowę obozu spędziłem na oddziale dermatologicznym z powodu uczulenia. Od tej pory wiem, że nie ma nic gorszego, niż pobyt w szpitalu w pierwszej połowie lipca.
Kiedy byliśmy w domach na wakacjach, na Kruczkowskiego przed naszymi blokami kwitły róże. Doprawdy piękny widok.
A propos obozu żeglarskiego, to przypominają mi się wyczyny synów kpt Dacki. Pamiętam, jak starszy zaczął okładać pałą po głowie młodszego i chwalił się, że ma bębenek.
Młodszy z kolei, przez nas podbuntowany, nasikał do torby Kol. Krzycha (ps. Poker). Poszkodowany bez trudu namierzył zbrodniarza i pogonił go do naprawy szkód za pomocą mydła "Junak" w węźle sanitarnym. Mały lamentował, Krzycho sadził joby, a my za oknem zwijaliśmy się ze śmiechu. _________________ OLW Lublin, Matura 1993, Klasa 'B'
>>> wizytówka <<< , >>> tu pracuję <<< |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11 Lut 2005 09:26 am Temat postu: |
|
|
Nas straszyłi że oboż PO będzie na majdanku ale na szczęście był w Orzyszu.
My w drugiej Klasie( a może trzeciej ) byliśmy na manewrach gdzieś w okolicach Zwierzyńca. dali nam jakieś mapy i trzeba było iSC do jakiejś wsi żeby wziąć pieczątkę od sołtysa że się tam dotarło. Pamiętam tylko że wylądowaliśmy w Zwierzyńcu w knajpie obok browaru i ... _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
zdyba Sierżant
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 21 Skąd: OLW Lublin, obecnie W-wa
|
Wysłany: 14 Lut 2005 06:02 pm Temat postu: |
|
|
Zulus do twoich wspomnień dorzucę jeszcze łapankę Jurkana po Dyskotece i powrót STAREM na plandece. Z tego obozu (PW Wierzbiny) doskonale pamiętam: "Kocham Cię jak Iralndię". |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Lut 2005 03:08 pm Temat postu: |
|
|
zdyba napisał: | Zulus do twoich wspomnień dorzucę jeszcze łapankę Jurkana po Dyskotece i powrót STAREM na plandece. Z tego obozu (PW Wierzbiny) doskonale pamiętam: "Kocham Cię jak Iralndię". |
Cześć Zdyba jak miło cię znów ( na razie na pewno ) czytać.
Ta kultowa pieśń też mi wiele przypomina i myślę że wielu z nas w tym okresie przeżywało to samo co ja słysząc tą piosenkę. _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Lut 2005 06:29 pm Temat postu: |
|
|
zdyba napisał: | Zulus do twoich wspomnień dorzucę jeszcze łapankę Jurkana po Dyskotece i powrót STAREM na plandece. Z tego obozu (PW Wierzbiny) doskonale pamiętam: "Kocham Cię jak Iralndię". |
zdybciu!!! siemano, kope lat!!! dawaj fote do galerii!! _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
zdyba Sierżant
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 21 Skąd: OLW Lublin, obecnie W-wa
|
Wysłany: 15 Lut 2005 07:57 pm Temat postu: |
|
|
Staram się dodać fotkę ale nie bardzo mi wychodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Lut 2005 09:21 pm Temat postu: |
|
|
Wiele wiele lat temu w Orzyszu można było zajść do tak cudownej mordowni jak Kasieńka ( Zdyba ty coś wiesz na ten temat ). Poza tym w kinie były cudowne disco gdzie cały kwiat Orzysza czekał na chłopaków z OLW którzy trwonili tam swoje skromne wyprowiantowania. Ale nic nie jest w stanie przebić egzaminu na kartę pływacką gdzie ja jako Mariusz N. ps. Najdi płynę sobie przez 200 metrów i dostaję pytanie kontrolnę gdzie się urodziłem. Ja mówię na tam, tam gdzieś koło Parczewa i tak dalej. Do dziś pamiętam tą miejscowość skąd pochodzi słynny projektant mody Adamus. Oczywiście takich jak ja było wielu ( no nie Jurcyś ) Egzaminy zostały powtórzone _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
zdyba Sierżant
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 21 Skąd: OLW Lublin, obecnie W-wa
|
Wysłany: 15 Lut 2005 09:26 pm Temat postu: |
|
|
Pamiętam, bo przez kilka minut też inaczej się nazywałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 19 Lut 2005 11:03 pm Temat postu: |
|
|
zulus napisał: | Wiele wiele lat temu w Orzyszu można było zajść do tak cudownej mordowni jak Kasieńka ( Zdyba ty coś wiesz na ten temat ). Poza tym w kinie były cudowne disco gdzie cały kwiat Orzysza czekał na chłopaków z OLW którzy trwonili tam swoje skromne wyprowiantowania. Ale nic nie jest w stanie przebić egzaminu na kartę pływacką gdzie ja jako Mariusz N. ps. Najdi płynę sobie przez 200 metrów i dostaję pytanie kontrolnę gdzie się urodziłem. Ja mówię na tam, tam gdzieś koło Parczewa i tak dalej. Do dziś pamiętam tą miejscowość skąd pochodzi słynny projektant mody Adamus. Oczywiście takich jak ja było wielu ( no nie Jurcyś ) Egzaminy zostały powtórzone |
czy ja za kogos plywalem?? nie pamietam nie ma takiej opcji _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 20 Lut 2005 11:28 am Temat postu: |
|
|
Nie udawaj takie niewiniątko bo na ciebie też mam sporą teczkę. Ale najpierw muszę skontaktować się z agencją ds. Talibów w Klewkach pod Olsztynem _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 21 Lut 2005 12:36 pm Temat postu: |
|
|
zulus napisał: | Nie udawaj takie niewiniątko bo na ciebie też mam sporą teczkę. Ale najpierw muszę skontaktować się z agencją ds. Talibów w Klewkach pod Olsztynem |
istnieje szansa ze jestem na jakies z fotek z demonstracji _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
Wojciech Nowak Kapral
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 7 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24 Lut 2005 10:35 am Temat postu: |
|
|
Z obozu w Orzyszu wyniosłem całkiem niezłe umiejętności żeglarskie. Pamiętam, że przez 2 pierwsze tygodnie pływaliśmy non-stop. W końcu po zagrożeniu buntem i nagłymi utratami zdolności pływackich (demoralizujący wpływ plutonu komandosów podwodnych którzy opier... się przez cały czas) dali nam wolną niedzielę. Wychowawcy też wtedy byli po jakiejś imprezie bo nie byli w stanie wstać rano.
Z obozu na Majdanku wykpiłem się. telefon ojca pułkownika do Dacki wszystko wyjaśnił. _________________ OLW Lublin
Matura 1993
klasa "B" |
|
Powrót do góry |
|
|
Seba Kapral
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 5 Skąd: OLW w Lublinie.
|
Wysłany: 24 Lut 2005 10:58 am Temat postu: |
|
|
Zawsze cieszył nas widok wstających skoro świt żeglarzy, podczas gdy my zastanawialiśmy się co zrobić z tak pięknie rozpoczetym dniem.
Pamiętam jak raz w sobotę ktoś wpadł na pomysł, że zamiast na piwo do Orzysza, przejdziamy się do Bemowa Piskiego. Szliśmy tam kilka godzin, w szczerym polu, rzy zaj....ym słońcu. Nasza tragedia dopełniła się kiedy okazało się, że sklepy są już zamknięte. Zero browaru a tu jeszcze droga powrotna. Prawie doszło do linczu prowodyra wyprawy. _________________ Sebastian Błajszczak. Klasa A.
Rocznik maturalny 93 OLW w Lublinie.
Obecnie Warszawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej K. Radzikowski Major
Dołączył: 30 Sie 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24 Lut 2005 06:45 pm Temat postu: |
|
|
Uważam, że ten podział był bardzo demoralizujący. Na tym obozie tak żeglarstwo pokochałem, że ... do dziś do krypy nie wsiadłem.
No i jeszcze ten palant po WSO w Jeleniej Górze, jako nasz d-ca plutonu ... _________________ OLW Lublin, Matura 1993, Klasa 'B'
>>> wizytówka <<< , >>> tu pracuję <<< |
|
Powrót do góry |
|
|
|