Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 24 Lut 2005 10:02 pm Temat postu: |
|
|
Andrzej K. Radzikowski napisał: | Uważam, że ten podział był bardzo demoralizujący. Na tym obozie tak żeglarstwo pokochałem, że ... do dziś do krypy nie wsiadłem.
No i jeszcze ten palant po WSO w Jeleniej Górze, jako nasz d-ca plutonu ... |
Wy mieliście przynajmniej jakąś rozrywkę a my w tym czasie musieliśmy zbierać grzyby i mysleć co zrobić z czasem wolnym. jedyną radością był nadchodzący wieczór i eskapady do Orzysza. Zdyba przypomniałem sobie jeszcze jeden hit uwczesnego sezonu Depeche Mode - tytuł znany ale nie wiem jak napisać ( średno inteligentny szympans z maturą ) ( Piosenka z królem w tle ) oraz UB40 " Kingston Tawn " ( chyba tak się pisze ) _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25 Lut 2005 09:47 am Temat postu: |
|
|
Znam takich co z nudów znosili do obozu złom z poligonu ( miny przeciwczołowe i takie tam _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
ARNOLD Major
Dołączył: 11 Lut 2005 Posty: 105 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: 25 Lut 2005 03:23 pm Temat postu: |
|
|
zulus napisał: | Andrzej K. Radzikowski napisał: | Uważam, że ten podział był bardzo demoralizujący. Na tym obozie tak żeglarstwo pokochałem, że ... do dziś do krypy nie wsiadłem.
No i jeszcze ten palant po WSO w Jeleniej Górze, jako nasz d-ca plutonu ... |
Wy mieliście przynajmniej jakąś rozrywkę a my w tym czasie musieliśmy zbierać grzyby i mysleć co zrobić z czasem wolnym. jedyną radością był nadchodzący wieczór i eskapady do Orzysza. Zdyba przypomniałem sobie jeszcze jeden hit uwczesnego sezonu Depeche Mode - tytuł znany ale nie wiem jak napisać ( średno inteligentny szympans z maturą ) ( Piosenka z królem w tle ) oraz UB40 " Kingston Tawn " ( chyba tak się pisze ) |
zulus , ten utwór depeche mode to: enjoy the silence( plyta violator) _________________ Dmode-SZACUNEK!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof Szwech Major
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 159 Skąd: Warszawa @ Lublin
|
Wysłany: 25 Lut 2005 04:33 pm Temat postu: |
|
|
Też znam ten tytuł. Gość chodzi po Afryce w czerwonym futrze i mosi ze sobą krzesło i głupią czapkę. _________________ Krzysztof Szwech,
OLW Lublin.
matura 1992 |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 25 Lut 2005 09:37 pm Temat postu: |
|
|
Z tymi minami to była dopiero hryja. Ale to nie na forum. Regulamin zabrania pkt. 4 chyba nie Jurcyś _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Starszy Szeregowy
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 4 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 02 Kwi 2005 08:39 pm Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam to na naszym obozie zbieractwem zajmowali sie komandosi podwodni, bo mieli dużo wolnego czasu. Największe wrazenie na obozie wywarli na mnie synowie mjr. Dacki. Dosłownie dzieci wojny, pandemonium przy nich to było nic. A, i ten cały dowódca/opiekun grupy, ktory z dziką rozkoszą robił nam piloty i wyrzucał menażki przed barak. _________________ Robert Rudnicki
OLW Lublin
Matura '93
Klasa A |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej K. Radzikowski Major
Dołączył: 30 Sie 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03 Kwi 2005 08:17 pm Temat postu: |
|
|
Murzyn napisał: | ten cały dowódca/opiekun grupy |
To chyba to samo indywiduum, o którym wspomniałem tu w moim poprzednim poście. Swoją drogą ciekaw jestem, ilu naszych ukończyło wszechnicę w Jeleniej. _________________ OLW Lublin, Matura 1993, Klasa 'B'
>>> wizytówka <<< , >>> tu pracuję <<< |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 04 Kwi 2005 05:02 pm Temat postu: |
|
|
Znam osobiście jednego, który obecnie odbywa spokojnie karę pozbawienia wolności gdzieś w Poznaniu. No ale cóż nie każdy może być święty _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Starszy Plutonowy
Dołączył: 05 Kwi 2005 Posty: 17 Skąd: OLW LUBLIN Powidz-Witkowo
|
Wysłany: 07 Kwi 2005 07:10 pm Temat postu: |
|
|
Pamiętam te dzieciaki Dacki, rzeczywiście dzieci wojny, a Wierzbiny kojarzą mi sie z chronicznym brakiem snu-to ciągłe pływanie rano i po obiedzie dawało się we znaki, ale nie ma tego złego....do tej pory pływam na żagłówce i jest z tego wiele radochy(a jezior ci u mie dostatek)! _________________ Matura 1993, Klasa E -Piter -Fazi |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 10 Kwi 2005 12:14 pm Temat postu: |
|
|
Szczęściaż z ciebie. Ja po obozie na łajbie siedziałem tylko 2 razy i to jako pasażer. Niewiele z tego pamiętam. A może to jak jazda na rowierze _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
rączka Major
Dołączył: 28 Lut 2005 Posty: 106
|
Wysłany: 10 Kwi 2005 01:52 pm Temat postu: |
|
|
a żebyś wiedział, trudno to potem zapomnieć, mnie się przez 4 lata nie udało. Tyle miałem przerwy, akiedy znów wsiadłem na łajbę to nie było problemu i nawet "fachowe" nazwy mi się przypomniały |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09 Maj 2005 01:23 pm Temat postu: |
|
|
rączka napisał: | a żebyś wiedział, trudno to potem zapomnieć, mnie się przez 4 lata nie udało. Tyle miałem przerwy, akiedy znów wsiadłem na łajbę to nie było problemu i nawet "fachowe" nazwy mi się przypomniały |
Cwaniak.. skończył AMW i swiruje szczura lądowego _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 09 Maj 2005 03:51 pm Temat postu: |
|
|
Ale jego łajba to nie nasze stare dobre Omegi czy łodzie wiosłowe _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09 Maj 2005 04:00 pm Temat postu: |
|
|
zulus napisał: | Ale jego łajba to nie nasze stare dobre Omegi czy łodzie wiosłowe |
Co prawda to prawda _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 09 Maj 2005 04:03 pm Temat postu: |
|
|
Grzebałem kilka dni temu w swoich starych szpargałach i znalazłem patent żeglarski. Oprócz tego że na zdjęciu nie poznałem faceta to nic więcej się nie zmieniło chyba że umiejętności w pływaniu tzn. umiem pływać ale po warszawsku _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
|