Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ojciec Starszy Sierżant
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 29 Skąd: Skarżysko-Kamienna
|
Wysłany: 08 Paź 2004 06:30 am Temat postu: Zaprawy poranne |
|
|
Nie pamiętam kto, ale któryś oficer wpadł na genialny pomysł, co by zrobić z nas prawdziwych żołnierzy i zorganizowali nam typowe wojskowe zaprawy poranne. Mieliśmy robić 4? chyba dobrze pamiętam? kółeczka wokół szkoły. Teoretycznie miał to być bieg, a przerodziło się w spacery i unikanie tego jak zarazy. Dla niektórych była okazja na pierwszego porannego papierosa. _________________ Ojciec, r.1975, matura 1994, pokój.. hmmmm |
|
Powrót do góry |
|
|
szczepan Major
Dołączył: 29 Sie 2004 Posty: 155 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 08 Paź 2004 08:36 am Temat postu: |
|
|
To o której była pobudka ? My wstawaliśmy na pięć minut przed apelem. Śniadania w czwartej klasie to jadło może 20 % rocznika. Teoretycznie wychowawcy chodzili rano i nas budzili ale po paru incydentach zrezygnowali z prób wyciągięcia nas z łóżek przed 7.30. Więcej na ten temat może napisze Helmut, ma namiar ma stronę obiecał się odezwać.
Pozdrowienia dla portierki pani Ziuty która potrafiła rano dzwonić na pobudkę dwadzieścia minut bez przerwy. Ale i na to były sposoby. _________________ Piotr Szczepański Częstochowa
Kl. "B"
matura 1990 |
|
Powrót do góry |
|
|
BOLO Starszy Chorąży Sztabowy
Dołączył: 11 Paź 2004 Posty: 68 Skąd: WĘDRZYN
|
Wysłany: 25 Paź 2004 06:22 pm Temat postu: |
|
|
Jakie zaprawy!Przez całe OLW nie byłem na zadnej zaprawie! |
|
Powrót do góry |
|
|
BACA Generał - Moderator
Dołączył: 20 Sie 2004 Posty: 261
|
Wysłany: 25 Paź 2004 07:24 pm Temat postu: |
|
|
BOLO napisał: | Jakie zaprawy!Przez całe OLW nie byłem na zadnej zaprawie! |
darek co ty gadasz, to były czasy gdy ja byłem starszym grupy. _________________ matura 93 , klasa IV E
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Radek Młodszy Chorąży
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 40 Skąd: Łasin / Łódź
|
Wysłany: 26 Paź 2004 06:18 am Temat postu: |
|
|
Proszę panów. Ja jako reprezentant ostatniego roku OLW stwierdzam, że zaprawy były do ostatniego dnia istnienia szkoły. Co prawda każdy unikał ich jak mógł ale niektórzy wychowawcy byli bezlitośni np. płk Zięba. |
|
Powrót do góry |
|
|
BOLO Starszy Chorąży Sztabowy
Dołączył: 11 Paź 2004 Posty: 68 Skąd: WĘDRZYN
|
Wysłany: 26 Paź 2004 12:38 pm Temat postu: |
|
|
To musiała być taka ściema że ich nie pamiętam? |
|
Powrót do góry |
|
|
Radek Młodszy Chorąży
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 40 Skąd: Łasin / Łódź
|
Wysłany: 28 Paź 2004 06:34 am Temat postu: |
|
|
Jaka ściema Bolo? Nasz rocznik ładnie biegał i ćwiczył. Nie pamiętam aby zbyt dużo ludzi się opiepszało. |
|
Powrót do góry |
|
|
BOLO Starszy Chorąży Sztabowy
Dołączył: 11 Paź 2004 Posty: 68 Skąd: WĘDRZYN
|
Wysłany: 14 Lis 2004 08:14 pm Temat postu: |
|
|
Możliwe jakoś nie wpadło mi to w pamięć-a moze w ogóle nie chodziłem. |
|
Powrót do góry |
|
|
pepemilkman Starszy Sierżant
Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 26 Skąd: żagań
|
Wysłany: 28 Lut 2005 09:45 am Temat postu: wąskie spodnie |
|
|
hahahahha!!!! SZCZEPAN mi przypomniał te spodnie WIDELCA!!! istotnie nikt nie miał węższych niz on!! wciągał chyba na mydło!!! ale to jeszcze nie wszystko skubany jak stał na bacznośc to najmniejsi tacy jak np ja mogli mu przechodzić miedzy nogami taka była szpara hahahha!!! _________________ Paweł Płonka (1971)
OLW Cze-wa Klasa"A"
matura 1990 |
|
Powrót do góry |
|
|
|