MOżE ZJAZD ABSOLWENTÓW W OLSZTYNIE

[rychu]

Rozumiem Was chłopaki bardzo dobrze i z tego co piszecie dochodzę do wniosku, że mamy wpojone jakieś poczucie obowiązku i koleżeństwa czasami muszę to tłumaczyć żonie. Ala są gościa którzy walą w ch... jak tylko mogą, takim jest łatwiej i zero wzruszenia że kumpel będzie musiał wziąć jego służbę czy nadzór.

[DIABEł]

I co najgorsze tacy najlepiej na tym wychodzą. Zawsze się wyłgają i jeszcze trafiają na lepsze stanowiska.
_________________
OLW Olsztyn 1989-1993

[Dzimol]

Panowie, ja się dostosuję co do terminu i do miejsca.No chyba, że cos ważnego wypadnie(wojna,podwyżka cen alkoholu).Spotykamy sie oczywiście bez kobiet(naszych)

[DIABEł]

Raczej bez kobiet, bo to spotkanie nasze a nie naszych rodzin.
_________________
OLW Olsztyn 1989-1993

[łysy]

Wiemy gdzie, ustalmy kiedy. Św. Krzyż i inne pagórki są na miejscu sprawdziłem na początku maja.

[DIABEł]

Druga połowa sierpnia. Pasi.
_________________
OLW Olsztyn 1989-1993

[wachmann]

Może połowa sierpnia. Wypada dłuższy łikend i święto WP. W trzy dni można dojść do siebie (i do domu). Miejsce też proponuję takie żeby wszystkim było w miarę łatwo dojechać (i żeby był oddział detoksykologii w pobliżu).

[Robert mach]

[wachmann]

Panowie!
Coś mi się wydaje, że tak poważny temat jakim jest zjazd ekipy OLW po kilkunastu latach powoli zdycha.
Mamy już czerwiec nie mamy nawet wstępnego terminu i miejsca. Zaraz zacznie się jesień, a wtedy niekoniecznie się trzeźwieje pod chmórą. Odpowiednie wyprzedzenie też jest istotne bo prawdopodobnie większość z nas jest w służbie (z czym to się wiąże to chyba wiemy). Nie wspomnę tu o żonach, dzieciach i kochankach które pewnie też będą biadolić, że "musimy wyjechać służbowo".
Ja jestem mobilny więc miejsce może być dowolne. Jednak wydaje mi sie, że najlepiej było by "u źródła" czyli w Olsztynie. Pewnie zaraz zostanę posądzony o lenistwo bo mieszkam w Olsztynie.
Może określmy się w jakim terminie i gdzie komu pasuje. Wtedy bedzie można coś "wypośrodkować".

pozdrawiam wszystkich z okazji wczorajszego dnia dziecka.

Tomasz Miszczuk
Wachmann
rocznik 89-92 pok. 423

[DIABEł]

Chyba masz rację. Pomału zdycha. Zjazd to chyba za duże słowo, może wstępne spotkanie naszej klasy. 20-21 sierpień, nocleg w byłym internacie, lokal ..hyhy dowolny. Ewentualna zmiana może sięgać tydzień przed lub tydzień po. I basta.
_________________
OLW Olsztyn 1989-1993

[łysy]

Mnie pasuje.

[kadam12]

Mnie też pasuje.
_________________
OLW Olsztyn 1988-92 kl.C

[wachmann]

i o to chodzi!
krótko!! po wojskowemu: "mnie pasuje". obawiam sie jednak, że w takim tempie uda nam się spotkać przy symbolicznej nalewce babuni w sierpniu ale przyszłego roku.
proponuje żeby każdy z zainteresowanych wypowiedział sie jednoznacznie na temat terminów i wtedy będzie szansa coś ustalić. jak nie będzie żadnych propozycji to nic z tego nie wyjdzie. przypominam, że już mamy prawie połowę czerwca. większość z nas musi mieć odpowiedni czas na kwity o urlop lub ruch szachisty (skoczek na L4).

[Robert mach]

Chciałbym wszystkich poinformować,że taka namiastka zjazdu miała miejsce wczoraj w Warszawie.Spodkaliśmy we troje ja,łysy i Robert Praski no i polało się trochę złocistego napoju. Fotki jak zwykle roześlę po weryfikacji.Co do zjazdu jestem za tylko gdzie i kiedy?
_________________
mach{PYTON} OLW Olsztyn mat.93

[DIABEł]

No proszę. Robuś pojawił się w Wawie. Było chyba nieźle.
_________________
OLW Olsztyn 1989-1993