Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
służę lub służyłem w WP |
tak |
|
54% |
[ 26 ] |
tak ale w innych sł. mund. |
|
8% |
[ 4 ] |
nie |
|
37% |
[ 18 ] |
|
Wszystkich Głosów : 48 |
|
Autor |
Wiadomość |
Tomek Wieczorek Major
Dołączył: 19 Lut 2005 Posty: 176 Skąd: Otwock
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej K. Radzikowski Major
Dołączył: 30 Sie 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22 Maj 2005 07:10 pm Temat postu: |
|
|
Odhaczyłem zgodnie z prawdą.
Uważam jednak, że te liczby będą niemiarodajne. Jest nas tu póki co bardzo mało, jak na 5 roczników, które na Kruczkowskiego napisały maturę, 2 roczniki, którym nie było to dane z uwagi na likwidację szkoły, a także parenaście osób, które dołączyły i odeszły do innych szkół zwykle na przestrzeni II-III klasy.
łącznie o OLW Lublin na przestrzeni lat 1985-1992 otarło się więc jakieś 850 osób. A oddanych głosów nie oczekujmy tu więcej, jak 30. _________________ OLW Lublin, Matura 1993, Klasa 'B'
>>> wizytówka <<< , >>> tu pracuję <<< |
|
Powrót do góry |
|
|
Marecki Podpułkownik
Dołączył: 15 Maj 2005 Posty: 306 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 22 Maj 2005 08:33 pm Temat postu: kto z absolwentów olw słuzy lub słuzył w WP |
|
|
ja zaliczam się do tych cywilnych absolwentów, niedługo byłem w monie zaledwie rok oficerskiej i później już tylko cywil, chociaż 2 lata pracowałem w ochronie, ale ostatecznie już nie mam kontaktu z mundurem _________________ Marecki klasa E matura 89 Lublin |
|
Powrót do góry |
|
|
Radosław Marciniak Podpułkownik
Dołączył: 12 Maj 2005 Posty: 311 Skąd: Warszawa/Pruszków
|
Wysłany: 22 Maj 2005 08:55 pm Temat postu: |
|
|
Ja po odejściu z WSOWł Zegrze jak widać _________________ Matura 1989 klasa D Lublin |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek Wieczorek Major
Dołączył: 19 Lut 2005 Posty: 176 Skąd: Otwock
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Podgajny Major
Dołączył: 21 Maj 2005 Posty: 154
|
Wysłany: 23 Maj 2005 11:39 am Temat postu: |
|
|
ja byłem 1,5 roku w Dęblinie i mnie wyrzucili za brak postepów w nauce he he.
P. |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof Szwech Major
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 159 Skąd: Warszawa @ Lublin
|
Wysłany: 23 Maj 2005 01:43 pm Temat postu: |
|
|
Nie służę i uciekłem z MONu po 10 miesiącach na WAT. Źle się czułem w mundurze. Wpisałem NIE bo szkoły oficerskiej chyba nie można zaliczyć do służby w MON? _________________ Krzysztof Szwech,
OLW Lublin.
matura 1992 |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Maj 2005 02:46 pm Temat postu: |
|
|
Ja podzekowałem też po 1 roku... potem pare miechów w zecie i cywil banda.. ale ostatnio MoN sobie o mnie przypmniał i zawiózł na ćwiczenia na tydzień. _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
Ojciec Starszy Sierżant
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 29 Skąd: Skarżysko-Kamienna
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:16 pm Temat postu: Sluzba nie druzba |
|
|
Po 10 miesiecznej przygodzie na WAT doszedlem do wniosku, ze wojsko mi sie nie podoba. WYbralem na dosluzenie Kompanie Ochrony WAT, piekna sluzba:) Warta co 24 godziny, wiec w przeciagu okolo 80 dni pobytu w sluzbie zasadniczej klepnalem ze 40 wart. Bylo bosko. Kto byl na WAT ten wie o co chodzi. Pozdro dla waciakow _________________ Ojciec, r.1975, matura 1994, pokój.. hmmmm |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:23 pm Temat postu: Re: Sluzba nie druzba |
|
|
Ojciec napisał: | Po 10 miesiecznej przygodzie na WAT doszedlem do wniosku, ze wojsko mi sie nie podoba. WYbralem na dosluzenie Kompanie Ochrony WAT, piekna sluzba:) Warta co 24 godziny, wiec w przeciagu okolo 80 dni pobytu w sluzbie zasadniczej klepnalem ze 40 wart. Bylo bosko. Kto byl na WAT ten wie o co chodzi. Pozdro dla waciakow |
Ja trafiłem do kompanii zaopatrzenia... Co trzeci dzień słuzba na kuchni jako dyżurny.... Jak odchodziłem z woja przytyłem dobrych pare kilo _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
kominiarz Starszy Chorąży
Dołączył: 22 Kwi 2005 Posty: 49 Skąd: OLW Lublin
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:32 pm Temat postu: |
|
|
Trzeba było wytrzymać 1,5 roku i nagle ,,nie mieć postępów w nauce" hehe pozdrowienia dla Piotra ,,miałem to samo".Straszyli zwrotem kosztów , a tak nie spełniałem ich oczekiwań . _________________ kominiarz 85-89 |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:35 pm Temat postu: |
|
|
kominiarz napisał: | Trzeba było wytrzymać 1,5 roku i nagle ,,nie mieć postępów w nauce" hehe pozdrowienia dla Piotra ,,miałem to samo".Straszyli zwrotem kosztów , a tak nie spełniałem ich oczekiwań . |
Ja wypadłem po 13 miesiacach... załatwiłem sobieee zdawanie na studia cywilneee.... _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Podgajny Major
Dołączył: 21 Maj 2005 Posty: 154
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:36 pm Temat postu: |
|
|
właśnie o to chodziło , oblałem poprawke z matmy a mój stary ( pułkownik lotnictwa ) dwa dni wcześniej dostarczył mi pytania z odpowiedziami na ten egzamin . Dopiero wtedy sie zorientował że nic z tego nie będzie wypiliśmy flaszkę i tak skończyły sie jego marzenia .
P. _________________ Piotr "Pączek " Podgajny |
|
Powrót do góry |
|
|
kominiarz Starszy Chorąży
Dołączył: 22 Kwi 2005 Posty: 49 Skąd: OLW Lublin
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:41 pm Temat postu: |
|
|
Na ten numer razem ze mną odeszło paru kolegów . _________________ kominiarz 85-89 |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Maj 2005 03:43 pm Temat postu: |
|
|
Na moim roku w WSOIW zapanowała cięzka nerwica serca wsród absolwentów OLW _________________ Macul jako Warszawiak również znany |
|
Powrót do góry |
|
|
|