Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej K. Radzikowski Major
Dołączył: 30 Sie 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Wrz 2004 08:28 pm Temat postu: Na Kruczkowskiego - obecnie. |
|
|
Zawitalem tam tego lata na małą podróż sentymentalną.
Szwejostwo się tam panoszy i mięchem rzuca niemiłosiernie (przeciwlotnicy, zdaje się). Stołówka, Izba Chorych, boisko, małpi gaj - bez zmian. Pozostałe budynki robią za koszarowce.
Wraz z wejściem "zety" wykarczowano krzaki za ogrodzeniem od strony elektrociepłowni i zasiano trawkę. Ale, dzięki Bogu, sytuacja wraca do normy i znowu robi się tam dżungla. Jak za czasów, gdy małolaty - a potem nasze młodsze koleżanki ze szkoły - chodziły tam na spacery.
Rozebrano stolarnię za blokiem 145 (mieszkały w nim roczniki: 1974, 1970) - nie ma już więc naszego ZPT (wyjaśniam, chodziło o Związek Palaczy Tytoniu, który za rogiem rzeczonej stolarni, poza zasięgiem wzroku wychowawców, oddawał się "statutowej" działalności).
No i tyle.
Jakby ktoś z matury'1993 się tu zjawił - proszę o kontakt. |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 26 Gru 2004 12:20 am Temat postu: |
|
|
ja nie chodzilem na zadne spacery, czy zielony mundur ulatwil ci wejscie na teren? jak swojego czasu przejzdzalem przez lublin (ostatnie polroku) to zawsze z tesknota wypatrywalem kominow... |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej K. Radzikowski Major
Dołączył: 30 Sie 2004 Posty: 117 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Gru 2004 09:38 pm Temat postu: |
|
|
No, wreszcie nasi tu docierają.
Na teren się nie zapuszczałem, nie widziałem potrzeby.
Służbowego przyodziewku w sentymentalne wojaże nie zabieram.
Pzdr. _________________ OLW Lublin, Matura 1993, Klasa 'B'
>>> wizytówka <<< , >>> tu pracuję <<< |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 13 Sty 2005 01:38 pm Temat postu: Na Kruczkowskiego - obecnie |
|
|
Byłem pod murami naszej szkoły wraz z wieloma ludźmi przy okazji wesela jednego z nas ( Tedi ), które odbywało się na Kruczkowskiego w byłej jadłodajni Rumcajs. Wzięliśmy szampańskoje i na końcowym 49 wypiliśmy śpiewają " Liceum Wojskowe kocha wszystkie dzieci itp ". Na teren nie wchodziliśmy bo nie było potrzeby. Ale miło było popatrzeć na okna. Ziębiak twoje było widać na 1000% _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof Szwech Major
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 159 Skąd: Warszawa @ Lublin
|
Wysłany: 14 Sty 2005 09:47 am Temat postu: |
|
|
W Lublinie nie byłem od wieków, nie mam, niestety potrzeby tam jeździć. Pamietam komin i wspominam go z sentymentem. _________________ Krzysztof Szwech,
OLW Lublin.
matura 1992 |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Sty 2005 05:54 pm Temat postu: Re: Na Kruczkowskiego - obecnie |
|
|
zulus napisał: | Byłem pod murami naszej szkoły wraz z wieloma ludźmi przy okazji wesela jednego z nas ( Tedi ), które odbywało się na Kruczkowskiego w byłej jadłodajni Rumcajs. Wzięliśmy szampańskoje i na końcowym 49 wypiliśmy śpiewają " Liceum Wojskowe kocha wszystkie dzieci itp ". Na teren nie wchodziliśmy bo nie było potrzeby. Ale miło było popatrzeć na okna. Ziębiak twoje było widać na 1000% |
okon bylo wypas, puszczalem z niego z szadokiem i kogutem slajdy o pierwszej pomocy na poczte... u jurkana byla chyba wizytacja bo zabrali mi ten rzutnik i sie wsiekal... cisnienie to kiepski stan _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Sty 2005 05:56 pm Temat postu: |
|
|
Krzysztof Szwech napisał: | W Lublinie nie byłem od wieków, nie mam, niestety potrzeby tam jeździć. Pamietam komin i wspominam go z sentymentem. |
tia komin, po tygodniu od szorowania szyb (prace na wysokosci, bez zabezpieczen - niewolnicza praca...) szyby wygladaly jak moje okulary _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Sty 2005 06:16 pm Temat postu: |
|
|
Chłopaki z klasy E robili sobie zawody w przełażeniu z okna do okna oraz przez wejście ewakuacyjne było można wyjść na lewiznę. Pamiętam jak jednego razu Bernał nie pojechał na wyjazdówkę do domu i koczował w interku przez cały weekend. _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Sty 2005 06:39 pm Temat postu: |
|
|
zulus napisał: | Chłopaki z klasy E robili sobie zawody w przełażeniu z okna do okna oraz przez wejście ewakuacyjne było można wyjść na lewiznę. Pamiętam jak jednego razu Bernał nie pojechał na wyjazdówkę do domu i koczował w interku przez cały weekend. |
bernal _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 15 Sty 2005 07:09 pm Temat postu: |
|
|
POETA ARTYSTA _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Sty 2005 03:16 pm Temat postu: |
|
|
Zulus śmiej się smiej ale Bernał zrobił niezłą kariere we Wrocku. Studiował na Uniwerku i rwał panienki na swoją twórczość. kiedyś się z niego nabijałem i niestety trafiłem na jego Panienkę. Niestety laska do tej pory mnie nie lubi |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 27 Sty 2005 04:06 pm Temat postu: |
|
|
Macul napisał: | Zulus śmiej się smiej ale Bernał zrobił niezłą kariere we Wrocku. Studiował na Uniwerku i rwał panienki na swoją twórczość. kiedyś się z niego nabijałem i niestety trafiłem na jego Panienkę. Niestety laska do tej pory mnie nie lubi |
taaaa swiat jest maly, tez kiedys trafilem na panienke znajomego (moze 2 razy) i nie wiem czemu cos jej (im) odbilo sa bardzo wrazliwe na tym punkcie a to chyba bardziej facet powinien byc wrazliwy... nie wiem
ktos ty?? _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
Macul Podpułkownik
Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Sty 2005 04:13 pm Temat postu: |
|
|
Marcin Mackowicz klasa b czasami zwany warszawiakiem
oczywiście wybitny rocznik 1973 |
|
Powrót do góry |
|
|
jot Major
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 197 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 27 Sty 2005 04:21 pm Temat postu: |
|
|
Macul napisał: | Marcin Mackowicz klasa b czasami zwany warszawiakiem
oczywiście wybitny rocznik 1973 |
sieeema
zulus przywitaj sie ladnie, pan przyszedl _________________ Jerzy Z,
OLW Lublin
matura `92
@Warszawa |
|
Powrót do góry |
|
|
zulus Pułkownik
Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 718 Skąd: OLW LUBLIN
|
Wysłany: 27 Sty 2005 07:40 pm Temat postu: |
|
|
Dzień dobry panu
Czy padać kawę czy cherbatę a może kupa w du.......
Sie maaaaaaaaaaaa
Pamiętam cię macul co porabiasz ( jak nie napisałeś w poście to masz w ryja ) _________________ Zulus |
|
Powrót do góry |
|
|
|