Tak, tak już daje ogłoszenie o Zlocie w Głosie Częstochowy, Polsce Zbrojnej no i Pulsie Biznesu. Oczywiście tłustym drukiem Arti _________________ matura 1991, klasa D, pokój 110
To to to , szczególnie to ostatnie Puls Biznesu. Ok dawaj.
Może ktoś z wychowawców dojedzie.Nie wiecie może?
Przecież Sobol mógłby chociaż dojechać. Profesor Maźniewska może!
Albo Lech Zjawiony- powspominało by się wędrówki po Jurze K-C.
Piękne czasy.... _________________ Klasa C Matura 1991
z Panem Jarosławem S. to nawet tak jakoś po sąsiedzku mieszkamy, ale on nie ma jakoś większej chęci na takie spotkanie. Dziwny człowiek... prof. Maźniewska w tym terminie co roku jedzie z córką do jakiegoś uzdrowiska... tak słyszałem, ale jak jest na pewno? O Panu Leszku to może na bankiecie pogadamy, bo na forum nie uchodzi _________________ ...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....
hej chłopiska, jak kto z dekalrowanych co do kociołka, wie co zacz, to wie ile czasu czeba pośwęcić na jego przygotowane, to nie lipa, mnie, samemu zajmuje to trzy godziny, jak ktos ma inne zdane to chętnie popatrze, więc dla mne ma znaczenie czy robmy ognsko w pątek czy w sobotę, ja chce przygotować w domu i przywieśc gotowe, na miejscu nie ma sensu przygotowywac bo za duzo roboty ( brudnej ) dlatego prosze, żeby rozpalic już ognisko wcześniej postaram sie być ok 18 :00 jak za wczesnie to dajcie znać, już nie mogę się doczekać żeby was zobaczeć, mordy wy moje
Piotrze, nic się nie martw o 18.00 to ognisko będzie już widać z Janowa a niektórzy będą już po niejednym aperitifie, pamiętajcie tylko Panie i Panowie aby alkohol schłodzić w klimatyzowanych schowkach Waszych limuzyn _________________ matura 1991, klasa D, pokój 110
Dołączył: 05 Maj 2005 Posty: 67 Skąd: Obecnie Konin
Wysłany: 18 Lip 2011 08:52 am Temat postu:
Ognisko w piątek rozpalimy bez względu na istnienie (lub nie) w tym dniu bankietu. Wiec się Piotrek (i wszyscy inni z kociołkami) nie martw. Na pewno do domu tego z powrotem nie zabierzesz (-cie). Chociażbym miał tam pęknąć (o innych rzeczach nie wspomnę) to kociołki BĘDĄ PUSTE!!!
A kto się ze mną nie zgadza to niech nie przyjeżdża w ogóle (taka prowokacja - bo się coś nic nie dzieje) _________________ -O żesz ty ku..., w ch... je... twoja mać, pie...y, zas..., po...y k...s !!! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął.
A kto się ze mną nie zgadza to niech nie przyjeżdża w ogóle (taka prowokacja - bo się coś nic nie dzieje)
No widzisz Adasiu poważniejemy, nawet Artur ma autocenzurę. Kiedyś to z każdym o wszystko do ostatniej kropli w imie szeroko pojętej demokracji i wolności słowa a teraz zobacz coś oklapł _________________ matura 1991, klasa D, pokój 110
Oklapł, nie oklapł... może tak, może nie... Forum jest bo to by dyskutować, polemizować, spierać się... Prawda jest taka, że poprzedni admin i pomocnicy nie bardzo rozumieli o co chodzi A że czasem było ostro... no cóż, w najlepszych rodzinach się zdarza.
Zniknęli z forum koledzy Kryściak, Baca, Admin, Gajec czyli mistrzowie a to cenzury, a to ciętej riposty czy na ten przykład intelektu i wielkiego mniemania o sobie ( tu celował ten ostatni ). Krzyczeli, naśmiewali się, hałasowali a tu proszę... Czas pokazał, że to tylko takie pyłki na wietrze
I na koniec, dziwnym trafem nikt z nich nie zagościł w ZP, nie stanął twarzą w twarz, nie napił się gorzałki (może jesteśmy niegodni), a te tłumaczenia, że czas, że terminy, że żona, dzieci, pies, teściowa etc. etc. Śmiechu warte _________________ ...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....
trochę szkoda że ich nie ma... lepiej może nie było, ale na pewno śmieszniej _________________ ...lasciate ogni speranza, voi ch'entrate... - wiecie dlaczego....
Może więć obetniemy trochę tematów archiwalnych....skoro wszytko się dzieje w dwóch - i to dzieki Sergiuszowi - bo jak widac wystarczyłoby w jednym _________________ rocznik 1972 Matura 91, klasa A
Toż to nasza historia Panie Profesorze, nasze korzenie, pierwsze przeczytane półlitrowe książki ... pierwsze kroki na czworakach, nocne koncerty przy muszli k. i wiele pięknych chwil nauki życia i zbierania doświadczeń. Za 20-30 lat ludzie będą z łezką w oku zaglądać. _________________ matura 1991, klasa D, pokój 110
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach